Instynkt łowcy

 

Wreszcie miałam okazję poznać lepiej historię Brodie Creed, która pojawiała się już w fabule innych książek Alex Kavy, które miałam okazję czytać. Wobec tej historii nie można przejść obojętnie, ale zanim Wam ją przybliżę, przypomnę krótko kim jest autorka.

Alex Kava, a właściwie Sharon Kava, to amerykańska pisarka, autorka bestsellerów z gatunku thrillerów psychologicznych.

Wychowała się w Silver Creek w stanie Nebraska i już jako mała dziewczynka marzyła o tym, by pisać powieści. W 1982 roku ukończyła college i rozpoczęła życie na własny rachunek. Po ukończeniu studiów pracowała w reklamie i marketingu jako założycielka firmy zajmującej się projektowaniem graficznym dla sektora reklamowego. W 1992 roku rozpoczęła pracę w swojej dawnej szkole, gdzie została szefową PR, jednakże cztery lata później porzuciła to zajęcie i oddała się pisaniu książek. Jest autorką znanego cyklu kryminałów o agentce FBI Maggie O'Dell.

Po 16 latach w sprawie zaginięcia Brodie Creed pojawiają się nowe fakty. Agentka Maggie O’Dell podczas ogólnokrajowej operacji Cross Country w Nebrasce w domu zatrzymanego handlarza ludźmi odnajduje mnóstwo zdjęć dzieci przypiętych do tablicy korkowej. Jedno z nich szczególnie przykuwa jej uwagę, widnieje na nim podpis „Brodie i Ryder” oraz data. Agentce od razu zapala się w głowie czerwona lampka. Jej przyjaciel ma na imię Ryder, a przed laty zaginęła jego siostra Brodie. O’Dell niezwłocznie powiadamia o swoim odkryciu Creeda. Oboje postanawiają podążyć tym tropem, by dowiedzieć się, co tak naprawdę stało się z jego siostrą. Podczas ich wspólnego śledztwa na jaw wychodzą coraz nowsze i druzgoczące fakty. Czy zespołowi, do którego dołącza Ryder Creed wraz ze swoją specjalnie wyszkoloną suczką  rasy Jack Russell terrier Grace, uda się rozwikłać zagadkę zaginionej dziewczynki lata temu?

Ci, którzy czytali późniejsze części cyklu o Ryderze Creed lub moje wcześniejsze recenzje, znają już odpowiedź na postawione przeze mnie pytanie. Wspomnę tylko, że „Instynkt łowcy” to czwarty tom serii. Nieznajomość wcześniejszych tomów nie ma żadnego znaczenia. Wszystkie książki Alex Kavy można traktować jako odrębne lektury. Sama nie czytam ich w prawidłowej kolejności, tylko w zależności od tego, która powieść wpadnie akurat w moje ręce i zawsze rozumiem fabułę.

Bardzo chciałam poznać losy Brodie, które autorka przybliżyła czytelnikom, ponieważ czytałam późniejsze tomy, w których były liczne odwołania do wydarzeń, jakie rozegrały się w „Instynkcie łowcy”. Tym razem Alex Kava poruszyła trudny temat handlu dziećmi jak i ich porwań. Dzieci, które stały się bohaterami tej powieści, wiodły szczęśliwe życie w kochających rodzinach, zanim ktoś nie postanowił ich porwać i sprzedać. Tak było między innymi z Brodie. Pisarka nie skupiła się wyłącznie na tym temacie. Idealnie opisała uczucia bliskich porwanej osoby, ich ból związany z jej stratą i nadzieję, która wciąż w nich żyje.

Kolejny raz szczególną rolę w powieści odgrywają psy tropiące. Autorka przybliża czytelnikom tajniki ich szkolenia. Ryder Creed jest treserem psów i prowadzi dla nich ośrodek szkoleniowy, w którym przygotowuje psy do poszukiwania ludzi, narkotyków, czy nawet wykrywania u ludzi wirusów i groźnych chorób. Cieszę się, że kolejny raz mogłam towarzyszyć Ryderowi w jego pracy, która jest też jego największą pasją.

Krótkie, liczne rozdziały i prosty język to znak rozpoznawczy Alex Kavy. Jej książki czyta się z zapartym tchem. Fabuła tej powieści pochłonęła mnie bez reszty i wyjaśniła mi wiele niewiadomych. Znalazłam odpowiedzi na wszystkie pytania, które nurtowały mnie, odkąd przeczytałam inne książki z Ryderem w roli głównej, w których pojawiała się wzmianka o Brodie.  

„Instynkt łowcy” to świetna kontynuacja serii o Ryderze Creed. Powieść trzyma w napięciu i zaskakuje czytelnika niespodziewanym zakończeniem, które wbija w fotel. Historia porusza trudny temat handlu dziećmi, ale też radzenia sobie ze stratą bliskiej osoby, jak również przedstawia bestialską próbę wypełnienia pustki, która skutkuje tragicznymi wydarzeniami. To thriller, wobec którego nie możecie przejść obojętnie. 

 

Ocena: ✭✭✭✭✭✭✭✭✭✭

Za egzemplarz recenzencki dziękuję księgarni internetowej: