Mick Wall jest brytyjskim
dziennikarzem muzycznym znanym z magazynu „Kerrang!”, prezenterem radiowym i
telewizyjnym, a także autorem książek, przedstawiających biografię muzyków oraz
takich zespołów muzycznych jak: Metallica, Guns N’ Roses, Black Sabbath czy
AC/DC.
Axl Rose, właściwie William Bruce
Bailey, to amerykański wokalista rockowy, frontman legendarnej hardrockowej
grupy Guns N’ Roses, którą założył w 1985 roku wraz z przyjacielem Izzy
Stradlinem. Zanim jednak rozpoczął swoją przygodę z Gunsami, był wokalistą w
zespołach takich jak Hollywood Rose, L.A. Guns oraz Rapidfire.
Bardzo długo czekałam na polskie
tłumaczenie tej książki, do niedawna
byłam ogromną fanką zespołu. Cieszę się, że mogłam poznać bliżej obdarzonego
charyzmą wokalistę, do którego jeszcze kilka lat temu, jak większość
nastolatek, wzdychałam przed monitorem komputera. Na półce mam biografię
basisty Duffa, gitarzysty Slasha, zabrakło tylko Axla.
Mick Wall na początku lat 90.
napisał publikację „Guns N’ Roses: Najniebezpieczniejszy zespół świata”.
Książka przedstawia historię grupy u szczytu sławy, jest niejako fundamentem
najnowszej biografii wokalisty. Nie
jestem do końca przekonana, co do obiektywizmu autora, który wdał się niegdyś w
konflikt z Rose’em i został publicznie znieważony w utworze „Get in the ring” z
czwartego albumu Gunsów „Use Your Illusion II”. Odniosłam wrażenie, że Wall na
siłę próbuje pokazać czytelnikowi ciemną stronę Axla, choć jako fanka zespołu
wiem, że Rose to bardzo zagubiony facet. Tak naprawdę trudno też nazwać tę
pozycję wydawniczą biografią rudowłosego wokalisty, ponieważ jest to zbiór
fragmentów wyciętych z wywiadów z członkami zespołu, opinii i historii
zasłyszanych przez ludzi, którzy współpracowali z muzykami. Więcej uwagi
poświęca się zespołowi, niż samemu frontmanowi. Prawdę mówiąc, dowiedziałam się
niewiele więcej, niż z książki „Patrząc jak krwawisz. Saga Guns N’ Roses”
autorstwa Stephena Davisa. Śmiem nawet twierdzić, że Davis napisał więcej o
środowisku w jakim dorastał i wychowywał się Rose.
„W. Axl Rose” to tak naprawdę
powtórzenie wszystkiego, co o Guns N’ Roses zostało już powiedziane, zarówno
jeśli chodzi o historię powstania zespołu, lata sławy, odejście poszczególnych
członków, czy ocenę dyskografii. Ostatnia część książki, poświęcona pracy nad
ostatnim albumem „Chinese Democracy” wprowadziła powiew świeżości.
Książka niestety nie jest już
aktualna. Kilka miesięcy temu członkowie, którzy odeszli z zespołu w latach
90., dołączyli ponownie do formacji. Mimo to chciałabym poświęcić kilka słów
Robertowi Filipowskiemu, który przełożył biografię na język polski. Zrobił to
bezbłędnie, a w dodatku uzupełnił książkę o posłowie, w którym uwzględnił
premierę albumu „Chinese Democracy” i dwa koncerty Gunsów w Polsce, a także
koncert gitarzysty Slasha w Katowicach. Mick Wall skończył swoją publikację,
zanim Guns N’ Roses wydało ostatnią płytę.
Fanom Gunsów książkę polecam, chociażby ze względu na
opisane w niej relacje Axla z Betą Lebeis – opiekunką syna modelki Stephanie
Seymour, która w latach 90. była narzeczoną
wokalisty. W książce znajdują się dwie wkładki z kolorowymi zdjęciami
formacji oraz samego Axla i bliskich mu osób.
Ocena: ✭✭✭✭✭✭✭✭✭✭
Za możliwość przeczytania książki dziękuję księgarni internetowej:
Fani pewnie będą zadowoleni.
OdpowiedzUsuńDobry przekład trzeba doceniać ;)
Przekład dobry, ale Mick mógł napisać ciekawszą publikację.
Usuńlubię muzykę G&R
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńNiestety nigdy nie słyszałam o tym zespole, ale teraz to się zmieniło. Bardzo ciekawa recenzja, dzięki tobie odkryłam/dowiedziałam się czegoś więcej. Myślę (wnioskując z twojej recenzji), że ta książka jest naprawdę fajna dla fanów tych wokalistów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
nastolatka-marzycielka.blogspot.com
Nie jest to rewelacyjna książka. Ale dobrze, że jest.
UsuńDla fanow ksiazka napewno ciekawa ;d
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Zapraszam ;* odwdzieczam sie za kazdą obserwacje ;*
Myślę, że spodziewaliśmy się po niej więcej.
UsuńWszyscy moi znajomi słuchają tego zespołu... Chyba sama muszę sięgnąć po jego muzykę, a później może przekonam się do czytania biografii, skoro przestawiasz ją w tak dobrym świetle to może i w mój gust trafi :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Tysiąc Żyć Czytelnika
Polecam mocno :)
UsuńNie interesuję się tymi osobami i zespołami, dlatego biografii bym nie kupiła, ale zapewne fani mieliby podobne odczucia co ty. ;) Recenzja bardzo fajna!
OdpowiedzUsuńim-dollka.blogspot.com
Dziękuję.
UsuńKsiążka nie dla mnie. Raz, że takich nie lubię, a dwa, że nigdy nie byłam fanką tego zespołu :)
OdpowiedzUsuńRozumiem.
UsuńMam tę książkę w dwóch wersjach językowych i co zabawne po angielsku o wiele lepiej czytało mi się niż po polsku. Sama nie wiem z czego to wynika. Aczkolwiek dość ciężko było mi przebrnąć przez tę książkę. Może dlatego, że jest to biografia, a nie autobiografia. Chociaż, jak dla mnie, jako fanki, która zna historię zespołu, to tam też nie było nic odkrywczego. Taka sobie książka.
OdpowiedzUsuńPs: W angielskiej wersji są inne zdjęcia w wkładce :D
O jaaa... musisz mi fotki pokazać :P
UsuńMam swoje malutkie grono, którego słucham, więc tym razem spasuję :)
OdpowiedzUsuńZawsze warto poszerzać horyzonty ;)
UsuńDla fanów to pewnie prawdziwa gratka! Ja Gunsów nie słucham, więc tym razem sobie daruję. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Dla fanów są lepiej napisane książki o Gunsach :(
UsuńDla fanów to z pewnością świetny gratis. Ja raczej podziękuję. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńTaki średnio świetny.
UsuńJestem fanką tego zespołu, aż dziwię się, że zaczęłam ich słuchać tak niedawno. ;) Z pewnością musi to być ciekawa lektura.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Nat z natalie-and-books.blogspot.com
Ja zaczęłam słuchać ich już w gimnazjum, ale to 5 lat temu dopiero oszalałam na ich punkcie. Już mi przeszło.
UsuńNie jestem fanką tego zespołu ale super, że Tobie się podoba i z cierpliwością czekałaś na polską premierę tej książki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na mojego bloga
http://czarodziejka-ksiazek.blogspot.com
Cieszę się, że mam tę książkę.
Usuńkiedyś słyszałam kilka piosenek tegoż zespołu nawet fajny klimat:)
OdpowiedzUsuńNo, ludzie nawet nie wiedzą, że z radia ich znają :D
UsuńJakoś należę do tych, którzy wolą Slasha. Axl mi od zawsze działał na nerwy. :o
OdpowiedzUsuńJa najbardziej lubię Duffa.
UsuńLubię wszelakie pozycje z muzyką w tle, dlatego jeżeli kiedyś znajdę czas chętnie się z tą pozycją zapoznam! :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNigdy wcześniej o nim nie słyszałam, ale chyba go polubię :D
OdpowiedzUsuńhttp://pospolitaola.blogspot.com/
To dobry zespół.
UsuńPozycja w sam raz dla fanów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/
Pewnie.
UsuńWitaj! Jeżeli lubisz literaturę i nie boisz się nawet najdziwniejszych dzieł zapraszam do czytania i komentowania!
OdpowiedzUsuńhttp://pustaliteratka.blogspot.com
Wybacz, nie znoszę takiego spamu.
UsuńNa pewno spodobałoby się mojej przyjaciółce;)
OdpowiedzUsuńPowiedz jej o tym.
UsuńNieee, coś takiego to nie dla mnie ;-)
OdpowiedzUsuńxoxo,
xiyavalentina.blogspot.com
Niestety myślę, że by mi się nie spodobało, ale dla fanów świetna sprawa :)
OdpowiedzUsuńPewnie ;)
UsuńMasz imponującą wiedzę ;) Fajna, rzetelna recenzja - podoba mi się dużo odnośników do innych lektur. Mimo że Gunsów znam, lubię i szanuję, nie porwałam się na biografię żadnego z członków zespołu, ale może warto.
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńMoże kiedyś się do tych książek przekonasz. Są dostępne w bibliotekach.
Fani będą zadowoleni:) Takiej muzyki nie słucham, ale mój brat z miłą chęcią byłby zadowolony:)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie Twój brat :'D
UsuńChętnie bym poznała tego wokalistę ;p sięgnę po tą pozycje :)
OdpowiedzUsuńPosłuchaj muzyki ;)
UsuńNie jestem jakąś wielką fanką G&R, ale od czasu do czasu lubię sobie posłuchać jakiegoś ich kawałka. Biografie również lubię, więc myśle, że jak najszybciej powinnam zaopatrzyć się w tą książkę :D
OdpowiedzUsuńBuziaki, Lunatyczka
Warto przeczytać.
UsuńNie przeczytałabym książki, jednak jeżeli ktoś się w takich lubuje a przede wszystkim jest fanem tego artysty - to jak najbardziej!
OdpowiedzUsuńOtóż to :)
UsuńNope.
OdpowiedzUsuń