Tak jak pisałam poprzednio, nie musiałam długo czekać na kolejną powieść Alex Kavy. Od razu po przeczytaniu powieści „Granice szaleństwa”, mając ogromnego książkowego kaca, sięgnęłam po „Zło konieczne”, które jest kontynuacją serii książek o agentce specjalnej FBI Maggie O’Dell. Nowym czytelnikom bloga przypomnę jednak krótko sylwetkę autorki.
Alex Kava, a właściwie Sharon Kava, to amerykańska pisarka, autorka bestsellerów z gatunku thrillerów psychologicznych. Wychowała się w Silver Creek w stanie Nebraska i już jako mała dziewczynka marzyła o tym, by pisać powieści. W 1982 roku ukończyła college i rozpoczęła życie na własny rachunek. Po ukończeniu studiów pracowała w reklamie i marketingu jako założycielka firmy zajmującej się projektowaniem graficznym dla sektora reklamowego. W 1992 roku rozpoczęła pracę w swojej dawnej szkole, gdzie została szefową PR, jednakże cztery lata później porzuciła to zajęcie i oddała się pisaniu książek. Jest autorką znanego cyklu kryminałów o agentce FBI Maggie O'Dell.W różnych miejscach w Stanach Zjednoczonych mordowani są katoliccy księża. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że duchowni nie są ze sobą w żaden sposób powiązani. Śledztwo, które prowadzi agentka specjalna FBI Maggie O’Dell wraz z detektyw Julią Racine, wykazuje jednak pewne podobieństwa między ofiarami. Każdy z zamordowanych księży prawdopodobnie krzywdził małych chłopców, a wykonana na nich egzekucja ma charakter zemsty. W powieści pojawia się postać ojca Michaela Kellera, który ze względu na swoje przewinienia ukrywa się za granicą, lecz postanawia nawiązać kontakt z agentką O’Dell, gdy dowiaduje się, że i jemu grozi niebezpieczeństwo. Za wszelką cenę próbuje ratować swoje życie przed wyrokiem wydanym na niego przez Pożeracza Grzechów. Kim jest Pożeracz Grzechów? Czy ma coś wspólnego z pozostałymi morderstwami? Czy może za swoją ofiarę upatrzył sobie tylko ojca Kellera? Czy Maggie O’Dell uda się rozwikłać kolejną zagadkę kryminalną i powstrzymać falę brutalnych morderstw?
Odniosłam wrażenie, że „Zło konieczne” to kontynuacja innej, wcześniej napisanej przez Alex Kavę powieści. Niestety nie czytałam wszystkich jej książek, nie przypominam sobie jednak, by w którejś z tych, które miałam okazję czytać, pojawił się ojciec Michael Keller. Albo mam słabą pamięć, albo rzeczywiście taka książka nie trafiła jeszcze w moje ręce. Jeśli ojciec Keller jest bohaterem innej powieści, bardzo chciałabym nadrobić braki.
Alex Kava w swojej powieści nawiązuje do dawnego przerażającego zawodu zjadaczy grzechów „sin eaters”. Były to osoby, które rytualnie spożywały pokarm i napoje, biorąc tym samym na siebie grzechy innej, najczęściej umierającej, osoby. W ten sposób uwalniały jej duszę od grzechu i pozwalały zaznać wiecznego spokoju. Pożeracze grzechów działali w niektórych rejonach Wielkiej Brytanii, prawdopodobnie praktykowali ten rytuał do początków XX wieku.
Kolejny temat, który autorka porusza w powieści „Zło konieczne”, jest bardzo kontrowersyjny. Mowa tu o pedofilii w Kościele, o której jest ostatnio bardzo głośno w naszym kraju. Książka pierwszy raz została wydana w 2006 roku w Stanach Zjednoczonych, ale jak widać, jest bardzo aktualna. O pedofilii wśród duchownych mówi się coraz częściej, coraz głośniej i jak da się w ostatnim czasie zauważyć, kapłani nie są już bezkarni. Trudno jest mi jednak ocenić, czy zamordowani księża w powieści Alex Kavy na pewno otrzymali taką karę, na jaką zasłużyli.
Autorka jak zwykle posłużyła się prostym językiem i podzieliła książkę na kilkadziesiąt krótkich rozdziałów, dzięki czemu czytałam ją z zapartym tchem. Przez całą lekturę towarzyszyła mi aura tajemniczości, choć tym razem zakończenie udało mi się dość szybko przewidzieć. Mimo wszystko historia bardzo mnie zaciekawiła i trzymała w napięciu. Akcja ani na chwilę nie zwalniała. Obok całkiem nowych bohaterów, pojawili się też ci, których czytelnicy Kavy znają z poprzednich książek należących do serii o Maggie O’Dell. Autorka wielokrotnie odwołuje się do wydarzeń z poprzednich tomów cyklu, również do ostatnio recenzowanej przeze mnie powieści „Granice szaleństwa”. Na szczęście brak znajomości poprzednich książek nie ma wpływu na zrozumienie fabuły „Zła koniecznego”.
„Zło konieczne” to udany thriller z agentką specjalną FBI Maggie O’Dell na czele. W powieści poruszony został problem nadużyć seksualnych w Kościele katolickim i pedofilii wśród duchownych, który ostatnio jest bardzo popularny w mediach. Jest to niewątpliwie udana kontynuacja serii. Tym razem czytelnik musi zmierzyć się z trudnym tematem, mimo to serdecznie polecam tę lekturę.
Lubię takie wciągające książki i ten cykl autorki. Zawsze czekam na kolejny tom.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie się na nie czeka, te tytuły okazały się całkiem relaksujące. :)
UsuńNa pewno miło można spędzić czas z taką publikacją, lubię je czytać.
UsuńNie poznałam jeszcze twórczości tej autorki.
OdpowiedzUsuńDla mnie z całego cyklu o Maggie O'Dell najlepsza jest pierwsza część.
OdpowiedzUsuńLubię zaglądać do wszystkich, takie klimaty przyjemnie mnie relaksują. :)
UsuńNie czytałam jeszcze tej książki. Czuję jednak, że może być ciekawie 😎
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu sięgnąć po książki tej autorki, bo wszyscy je polecają. Kac po dobrej książce to dobra rzecz.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Lubię sięgać po książki tej autorki, nie są najwyższych lotów, ale przyjemnie spędza się przy nich czas. :)
OdpowiedzUsuńLubię twórczość tej autorki, przyjemnie spędzam czas z takimi szybkimi kryminałami.
OdpowiedzUsuńNie znam tego autora, ani książki, ale ta recenzja jest bardzo zachęcające.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji poznać prozy tej autorki ale nazwisko nie jest mi obce.
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, chętnie sięgnę po tą książkę.
OdpowiedzUsuńKiedyś się zaczytywałam i byłam w szoku, gdy dowiedziałam się, że Alex Kava to kobieta! To takie książki dobre na wszystko: na zły i dobry humor, na nudę i zapracowanie, do pociągu i przed spaniem. :)
OdpowiedzUsuńŚwietna książka bardzo lubią tę autoekę
OdpowiedzUsuńSuper, że kolejna część też się udała :)
OdpowiedzUsuńWspaniale można się zrelaksować przy książkach tej autorki, jestem na tak.
OdpowiedzUsuńLektura tych książek zawsze jest dla mnie interesująca, idealne na jedno czytanie.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnie tworzony klimat, mimo, że wiele się dzieje, nie ma wrażenia ciężkości. :)
UsuńKsiążki w tym klimacie zdecydowanie nie dla mnie. Wolę lżejszą tematykę.
OdpowiedzUsuńWidzę, że temat bardzo na czasie (co mnie wcale, niestety, nie cieszy). Słyszałam wiele dobrego o tym pisarzu, więc zapewne prędzej czy później sięgnę po lekturę.
OdpowiedzUsuńBardzo fajna i obszerna recenzja podoba mi się. Jednak sama ksiażka zupełnie nie jest dla mnie.
OdpowiedzUsuńSuper że czytałaś tą ksiażkę z zapartym tchem, wnioskuję że ta publikacja to sama przyjemność.
OdpowiedzUsuńLubię twórczość tej autorki, przyjemnie można się zaczytać w jej książkach.
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu sięgnąć po tego autora, bo widzę, że dużo tracę
OdpowiedzUsuńAutorka ma tak bogaty dorobek literacki, że każdy znajdzie coś dla siebie.
OdpowiedzUsuń