Pieter Bart Korthuis jest
absolwentem holenderskiej Akademii Filmu i Telewizji. Później kontynuował
edukację w Mexico City w Centro de Capacitación Cinematográfica. Korthuis
karierę zawodową rozpoczął jako scenarzysta, współpracował z reżyserami i
producentami filmowymi. Napisał kilka scenariuszy do filmów fabularnych, takich
jak "The Strongest Man in Holland" (z współscenarzystą Maarten
Lebens), który zdobył wiele nagród międzynarodowych. Jest też autorem
scenariusza do popularnego serialu o tematyce mafijnej, który w Polsce nosi
tytuł „Krew z krwi” i został nominowany do kilku prestiżowych nagród.
Carmen van Walraven wiedzie pozornie
szczęśliwe życie.
Jest żoną, matką trojga dzieci i córką handlarza haszyszu z
lat siedemdziesiątych. Jej mąż również jest dilerem narkotykowym i zostaje
wkrótce zamordowany na oczach najmłodszego dziecka. Kobieta domyśla się, że
śmierć jej męża związana była z planowanym zerwaniem z działalnością
przestępczą. Spokojne życie Carmen i jej dzieci zostaje zakłócone i zburzone tym
dramatycznym wydarzeniem. Mało tego policja, wierzyciele oraz wspólnicy, a
także konkurenci zamordowanego Fransa van Walravena za wszelką cenę próbują
zdobyć pendrive’a, na którym mężczyzna zapisywał wszystkie istotne informacje
dotyczące jego działalności przestępczej, w związku z czym jeszcze przed
pogrzebem Carmen razem z dziećmi jest w niebezpieczeństwie. Czy kobieta dowie
się, kto wykonał egzekucję na jej mężu? Czy uda jej się pokonać wszystkie
zagrożenia?
Oryginalny tytuł powieści to „Penoza”,
w polskim wydaniu ukazała się jako „Krew z krwi”, a to za sprawą popularnego
serialu kryminalnego, którego jak nie trudno się domyślić, nigdy w życiu nie
widziałam. Okładka książki nawiązuje do telewizyjnej serii.
Książka porwała mnie już od pierwszych stron. Piszę pracę
magisterską o prawnych aspektach przeciwdziałania narkomanii, więc z
przyjemnością przeczytałam powieść opowiadającą o holenderskim podziemiu
narkotykowym łamiącym zasady gedoogbeleid, czyli wyznaczonej przez prawo
tolerancji wobec miękkich narkotyków, takich jak marihuana. Książka pełna jest
retrospekcji, co może utrudnić czytanie, a nawet do niego zniechęcić, dla mnie
jednak nie stanowiły one żadnego problemu. Idealnie odnalazłam się w fabule tej
kryminalnej opowieści.
Główna bohaterka jest niezwykle
silną kobietą. Od lat wie, czym zajmuje się jej mąż. Ba, nawet pochodzi z
rodziny, która prowadzi biznes związany z handlem narkotykami. Jej ojciec i
brat mają znaczącą pozycję na rynku narkotykowym w Holandii. Gdyby nie
nielegalne interesy prowadzone gdzieś na boku przez jej brata, męża i ich
kompanów, z pewnością nie doszłoby do żadnej tragedii. Śmierć Fransa uruchamia
lawinę dramatycznych wypadków, a Carmen robi wszystko, aby im sprostać.
Zaskakująco bystra, inteligentna i odważna matka trójki dzieci, chce dla swoich
pociech innej, lepszej przyszłości. Sama jest w stanie wkroczyć na przestępczą
ścieżkę, by tylko zadbać o to, aby jej bliskim nie spadł ani jeden włos z głowy.
Nie wszystko jednak pójdzie po jej myśli. Nie pochwalam każdego zachowania
Carmen, ale jej silny charakter jest tym, co najbardziej w niej podziwiam.
Kobieta nie do złamania.
Książkę czyta się bardzo szybko, jest
napisana prostym językiem, a jedyne błędy, jakie zauważyłam, to brak partykuły „nie”
i powtarzanie obok siebie zaimka zwrotnego „się” w kilku miejscach. Akcja
szybko nabiera zwrotnego tempa, nie pozwalając czytelnikowi oderwać się od tekstu.
„Krew z krwi” to dla mnie strzał
w dziesiątkę. Jest dobrze napisanym thrillerem, który trzyma w napięciu do
ostatnich stron. Porusza problem holenderskiego narkotykowego półświatka
kryminalnego, a także licznych wyborów,
których człowiek musi dokonać pod ciążącą nad nim presją.
Ocena: ✭✭✭✭✭✭✭✭✭✭
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu:
W zgodzie z samym soba, czyli bądz swoim przyjacielem
OdpowiedzUsuńhttps://100club.pl/artykuly/Rozmowa-ze-soba---czyli-badz-dla-siebie-przyjacielem,316.html
Proszę mi tu nie spamować!
UsuńWydaje mi się że już gdzieś słyszałam ten tytuł na pewno sięgnę lubię thrillery ostatnio bardzo często po nie sięgam więc i ten chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńBlog o książkach
Kocham takie ksiazki, czesto siegam po thrillery. Tej ksiazki jeszcze nie czytalam.
OdpowiedzUsuńObserwuje!
https://uwiecznij-chwile.blogspot.com/
Gorąco polecam.
UsuńUwielbiam książki, które trzymają w napięciu do ostatnich stron ;) Na pewno w swoim czasie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że się nie zawiedziesz.
UsuńHm. Lubię czasem przeczytać taką powieść ;) Z resztą nie jedną już czytałam powieść tego wydawnictwa i mi się podobały.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://www.sekretny-trop.pl/
Replika ma bardzo dobre książki.
Usuńprzeczytałabym :)
OdpowiedzUsuńWarto.
UsuńJeśli chodzi o thrillery dopiero liznęłam tego gatunku i chcę więcej. Bardzo chętnie sięgnę po tę książkę, przekonałaś mnie przede wszystkim tym, że akcja trzyma w napięciu do ostatnich stron :)
OdpowiedzUsuńchocabooks :)
Kilka takich już recenzowałam, możesz sobie coś wybrać :)
UsuńZnowu książka nie dla mnie, chociaż ją polecasz ;/
OdpowiedzUsuńSzkoda.
UsuńMało czytam książek z tego gatunku, a ta pozycja szczególnie mnie nie zaciekawiła. Tym razem odpuszczę sobie. :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Nat z natalie-and-books.blogspot.com/
Może następne :)
Usuń"Piszę pracę magisterską o prawnych aspektach przeciwdziałania narkomanii" - Wow... Nawet nie wiedziałam, że można o czymś takim pisać pracę...
OdpowiedzUsuńOgólnie książka chyba nie dla mnie. Choć lubie ten gatunek, to świat narkotyków jakoś mnie odrzuca. Ale kto wie? Może kiedyś dostanę w swoje łapska i przeczytam?
Pozdrawiam
Zbiór literackich pomysłów
PS. Co masz w tym kubeczku? Herbatę?
Można, można. O wszystkim można napisać pracę, tylko trzeba to umieć jakoś sensownie umieścić w tematyce swojego seminarium :)
UsuńSyrop malinowy i syrop truskawkowy z wodą.
Myślę, że ja bym mogła przeczytać tą książkę. Nie mam jakiegoś jednego ulubionego gatunku literackiego, więc co jakiś czas w moich rękach jest całkowicie inna książka. Na dodatek ostatnio oglądałam w telewizji film "Człowiek w ogniu", myślę, że może troszkę nawiązywać trochę do tej książki, wiem, że historia jest inna itd., ale też opowiada o presji, problemach i mafii. Kończy się niestety tragicznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)
nastolatka-marzycielka.blogspot.com
Nie widziałam tego filmu, może kiedyś uda mi się go obejrzeć :)
UsuńUwielbiam takie książki :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
http://ksiazkicharlotte.blogspot.com/?m=1
~Charlotte
Cieszę się.
Usuńświetny opis .. dużo się dzieje i sporo życiowych,choć trochę takich amerykańskich, zwrotów akcji.. super :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna, polecam.
UsuńNa razie nie mam ochoty :D Choć uwielbiam bohaterki z tak silnym charakterem! Takie powinny być kobiety, a nie opierać się na mężczyznach! :)
OdpowiedzUsuńMoże w przyszłości :)
UsuńWiedziałam, że skądś kojarzę ten tytuł. :) Właśnie na coś takiego mam teraz ochotę, ale niestety w bibliotece jeszcze nie ma.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze szybko się pojawi. :)
UsuńMnie się podoba, że tak długo trzyma w napięciu. Ekstra!
OdpowiedzUsuńDobra książka.
UsuńKojarzę tytuł. Książka wydaje mi się naprawdę ciekawa. Lubię powieści z silnymi bohaterkami i poruszające trudne tematy. Jeśli nadarzy się okazja, z chęcią przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJa też lubię takie kobitki.
UsuńZachęciłas mnie choć żadko kiedy siegam po trailery :)
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Może tym razem sięgniesz.
UsuńCzytałam już książki o narkotykach, ale raczej od strony osób uzależnionych od nich. Pomysł na fabułę wydaje się być fajny. Myślę, że sięgnę po tę książkę jak będę miała ochotę na coś w tych klimatach :)
OdpowiedzUsuńszczerze-o-ksiazkach.blogspot.com
Polecam :)
UsuńZa bardzo napakowane sensacją, chyba sobie daruję.
OdpowiedzUsuńCzeka na mnie jeszcze jeden kryminał, więc wiesz :P
Usuńuuu jak jest napięcie i się dzieję to się chce czytnąć :D:D
OdpowiedzUsuńNo ba :D
UsuńPotrafisz namówić :)
OdpowiedzUsuńBo warto ;)
UsuńSłyszałam o serialu o tym tytule, więc może i książka byłaby fajna ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs: http://nieperfekcyjna-panienka.blogspot.com/2016/08/i-konkurs-niewidzialne-granice.html jest mała konkurencja- łatwo o nagrodę ;)
Serialu nie widziałam.
UsuńCiekawy i ambitny temat pracy! :D Co do samej książki, to jednak te narkotykowe światy nie są dla mnie. Mimo wszystko, brzmi jak powieść z pędzącą akcją, co zresztą w recenzji potwierdzasz, więc nie mówię nie - może kiedyś nabiorę chęci na historię w tym klimacie. ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś też czytałam takie książki.
OdpowiedzUsuńKsiążka czeka na półce, ale po Twojej recenzji już wiem, że zbyt długo na mnie czekała!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
www.bookmoment.pl
Zabieraj się za nią jak najszybciej :)
UsuńNie słyszałam o niej, ale chyba się skuszę :) Obserwuję :)
OdpowiedzUsuńhttp://justynaksiazek.blogspot.com/
LINK DO KANAŁU
Polecam :)
Usuń